NAGI INSTYNKT

NAGI INSTYNKT

Bylem wsciekly. Musialem duzo wczesniej isc do pracy bo czekala mnie rada nadzorcza a dokumenty przygotowala mi ksiegowosc dopiero pózno w nocy. Aby je choc przejrzec wstalem bardzo wczesnie, czego nienawidze i juz w pól do siódmej podjechalem pod biurowiec naszej firmy gieldowej gdzie bylem od niedawna vice-prezesem. Drzemiacy w najlepsze ochroniarz w holu zerwal sie jak oparzony gdy trzasnalem drzwiami i wyksztusil :
-Dzien dobry …panie prezesie!
-Dla kogo dobry to sie jeszcze okaze -odburknalem robiac grozna mine.
-Daj klucze.
-Klucze sa w gabinecie ,jest tam sprzataczka..
Po gabinecie krzatala sie rzeczywiscie sprzataczka, nie bylem z tego zadowolony.
-Dlaczego teraz wlasnie pani sprzata?? .nie bylo czasu wczoraj??
-Oj!, bardzo przepraszam panie prezesie ale wczoraj nie moglam a kierowniczka powiedziala ,ze pan przychodzi o 8 rano wiec myslalam ,ze zdaze-jest dopiero w pól do siódmej-tlumaczyla sie mocno przerazona. Szybciutko sie uwine i znikam-zapewniala.
-Dobrze, juz dobrze -burknalem i zabralem sie za przegladanie dokumentów.
Sprzataczka pilnie pracowala froterujac parkiet tuz przed moim biurkiem wiec mimo woli podnioslem wzrok i przyjrzalem sie jej blizej .Byla to kobieta na pierwszy rzut oka przecietnej urody ,obfitych ksztaltów ,tak gdzies kolo czterdziestki-taka jakie mijamy setkami na ulicach kazdego dnia. Ubrana byla w ciemno-granatowy fartuch roboczy ,krótki i opinajacy jej pelne ksztalty.
Sam nie wiem jakim wiedziony impulsem zaczalem ja obserwowac dyskretnie z nad rozlozonych na biurku papierów.
Najpierw zwrócilem uwage na jej duzy tylek, gdy poruszala froterka ,lekko zgieta -posladki drgaly rytmicznie-widac bylo ,ze pod spodem ma tylko bielizne. Kiedy nagle uklekla do mnie tylem aby cos tam doczyscic na parkiecie kusy fartuch odslonil wysoko jej pelne ,biale uda i udalo mi sie dojrzec gesty ,czarny zarost u ich zbiegu przebijajacy przez jej biale ,bawelniane majtki. Niespodziewanie poczulem nagla silna erekcje i nie moglem juz oderwac oczu od tej kobiety, która jakby czytajac w moich myslach zmienila kierunek i kleczala teraz przodem do mnie .Jej ogromne piersi wylewaly sie z rozpiecia fartucha i dostojnie kolebaly sie w rytm posuwistych ruchów jej rak. Nagle zostalem przylapany jak sztubak ,ze ja podgladam ,nasze oczy sie spotkaly a ona usmiechnela sie i jakby mrugnela do mnie. Juz wiedzialem co mnie tak w niej bralo -to byl ten niewinnie kurewski usmiech! Wreszcie wstala, spojrzala jakby z zadowoleniem na swe dzielo i zaczela pucowac blat wielkiego stolu konferencyjnego stojacego na srodku gabinetu. W pewnej chwili pragnac siegnac jak najdalej prawie sie polozyla na stole tylem do mnie odslaniajac prawie calkiem swa rozlozysta dupe .To juz bylo ponad moje sily, erekcja stala sie juz wrecz bolesna ,czulem ,ze jak zaraz jej nie zerzne to padne na atak serca lub apopleksje. Zerwalem sie i jednym susem bylem juz tuz za nia przyciskajac ja do krawedzi blatu a dlonmi obejmujac jej piersi jakby dla pewnosci ,ze mi sie zdobycz nie wymknie. .Drgnela jak klacz zdzielona ostroga i cicho krzyknela:
-Co pan robi prezesie!
-Cicho- warknalem przez scisniete zeby.
Znieruchomiala i umilkla poslusznie. Jedna dlonia dalej ugniatalem jej wielkie balony a d**ga przeciskalem sie w kierunku jej krocza. Nie moglem sobie jakos poradzic z majtkami wiec zniecierpliwiony szarpnalem silniej i chyba je rozerwalem.
-Poczekaj, pomoge ci -szepnela usluznie.
-Cicho.
Wreszcie zmacalem jej cipe, byla duza ,wypukla i bardzo ,bardzo ,,mokra. Ta suka tez sie podniecila jak ja podgladalem -pomyslalem i wsadzilem jej od razu 3 palce w piczke az sapnela z jekiem. Nie bylo co tam dlugo marudzic byla gotowa jak panna do slubu!
Puscilem jej piersi i szybko opuszczajac spodnie wyciagnalem mojego naprezonego do granic kutasa- takiej erekcji jeszcze chyba nie mialem. Odsunalem sie nieco w tyl a kobieta widac doswiadczona sama rozszerzyla nogi lekko je uginajac-cipka sie rozwarla i ukazujac swe ciemno-czerwone wnetrze zapraszala do srodka.
Jednym pchnieciem bylem w jej goracym ,wilgotnym wnetrzu i zaczalem ja posuwac. Juz pierwsze trzy sztychy pokazaly z kim mam do czynienia .Kobieta poslusznie nic nie mówila ale wspólpracowala ze mna idealnie dostosowujac sie do mojego rytmu. W idealnej prawie ciszy slychac bylo tylko moje posapywania, jej cichutkie jeki i glosne klasniecia moich jader o jej rozwarte ,pulchne posladki. Bylem tak nabuzowany ,ze nie moglo to trwac dluzej, poczulem nieopisana rozkosz i trysnalem wszystkim co mialem w jej pulsujaca pochwe! Tak wspanialego orgazmu chyba nigdy jeszcze nie mialem, chwile jeszcze obejmowalem jej gorace miekkie piersi a ona szepnela:
-Ulzylo ci nieco prezesie, prawda?
Powoli wysunalem sie z niej i dyszac usiadlem za biurkiem.
Z usmiechem zadowolenia otrzasnela sie jak kwoka gdy zejdzie z niej kogut i zaczela przywracac garderobe do porzadku.
Podniosla podarte majtki i siedzac na brzegu stolu konferencyjnego szeroko rozlozyla nogi i spokojnie wycierala nimi cieknacy obficie sluz i moja sperme z jej rozwartej jeszcze cipki.
Nie wiedzialem co podziwiac -jej oczywisty bezwstyd czy naturalnosc czynnosci.
Odezwala sie pierwsza:
-Ale prezes byl napalony, no, no- prawdziwy kogut-mloda zonka nie wystarcza ,co? -zaczepila nieco bezczelnie.
-Ale zaganiacz calkiem w porzadku tylko dla mnie troche za szybko skonczyl!
-Chcialem wlasnie jakos pania przeprosic za to co zrobilem, cos mnie opetalo-moze bym pania wynagrodzil-prosze powiedziec tylko ..ile??
Siegnalem po portfel-500zlotych powinno wystarczyc za zniszczona bielizne i tak w ogóle-powiedzialem niepewnie.
-Dlaczego pan chce mnie podwójnie obrazic ,moze jestem biedna sprzataczka ale swój honor mam-najpierw pieprzy mnie pan bez pytania a potem jeszcze proponuje pieniadze?? Kurwa nie jestem -jakbym panu nie chciala dac dupy to by mnie pan nie zmusil!! Mialam ochote to dalam -i tyle .A majtki – mala strata-byly stare, a takie nowe na straganie sa za 3 zlote-zasmiala sie coraz bardziej swobodna.
-Przepraszam , ja tak w dobrej intencji a forsa sie pani przyda – tym bardziej ,ze to z mojego funduszu ..reprezentacyjnego smialo ,niech pani bierze-wsunalem jej szybko do kieszeni fartucha.
-Fajnie byc takim prezesem –zasmiala sie ,jeszcze mu za popierdólki placa –to nastaly czasy!
Jak pani na imie ?–zagadnalem chcac zmienic nieco drazliwy temat.
-Elegant sie znalazl ,zasmiala sie lekko uspokojona –taka kasa za jedno krótkie i mile pierdolenie.
-Najpierw taki dupczy a potem pyta- kogo-jestem Stefania, krótko Stefa.
-A ja Jacek.
-Dla mnie wystarczy -prezes-jeszcze bym gdzies chlapnela i nieszczescie gotowe.
-Co móglbym jeszcze dla pani zrobic.
-Nie chcialabym byc namolna ale pracuje tu juz prawie 24 lata i zarabiam na reke nieco ponad 800 zlotych.
Tylko tyle?- zdziwilem sie .
-Tak, mozna latwo sprawdzic .
-Dobrze ,zalatwie to –ale dopiero po 8-mej.
Spojrzalem na duzy zegar -bylo dopiero kwadrans po siódmej.
Naprawde?- prawie krzyknela uradowana ,zrobie wszystko dla pana, a nawet wiecej.
Poczulem nagle, ze nadal jej pragne a mój kutas znów szybko nabrzmiewa.
-Mamy jeszcze troszeczke czasu-powiedzialem patrzac na nia wymownie-sekretarka przychodzi dopiero za 40 minut.
Nie dala sobie tego dwa razy powtarzac i w sekunde kleczala przede mna obciagajac fachowo mego ptaka ,chwile possala a potem wsadzila go miedzy swe biale ,miekkie balony piersi i wprawnie go masowala.
-Stara, cwana suczka –pomyslalem-ale bedzie mi z reki jadla.
Gdy uznala ,ze kutas jest wystarczajaco twardy polozyla sie na wznak na skraju konferencyjnego stolu szeroko rozrzucajac uda.
-Chodz, ale nie spiesz sie tak jak za pierwszym razem, tez chce dojsc.
Jej cipa byla mokra i goraca jak poprzednio i od razu pochlonela mego chuja az po same jadra. Wydawala sie byc bez dna ale Stefa umiejetnie zarzucila nogi na me ramiona i mocno scisnela udami jednoczesnie pracujac mocno biodrami -w góre i w dól nadajac rytm moim coraz mocniejszym pchnieciom.
Stól ostrzegawczo skrzypial ale nic juz nie bylo dla mnie wazne tylko ta rytmiczna jazda az do wytrysku. Tym razem zgodnie dazylismy do celu-gdy poczulem silne skurcze jej pochwy i goraco jej sluzu jeszcze przyspieszylem i wreszcie trysnalem w jej wnetrze. Zdyszany opadlem na jej pulchne piersi i na chwile znieruchomialem.
-Teraz bylo ,,supereczek’ ’jak mawia nasz wikary –odezwala sie pierwsza radosnie wysuwajac sie z pode mnie-dogodziles m jak sie patrzy!!
Z niepokojem spojrzalem na zegar –mamy 10 minut –pospieszmy sie –zakomenderowalem.
-Posprzataj co sie jeszcze da i otwórz okno bo zaduch! W gabinecie czuc bylo zapach jej potu i mojej spermy zmieszanej ze sluzem.
Poszedlem do malej lazienki na zapleczu gabinetu i szybko umylem sie, zmienilem koszule i poprawilem ubranie.
-Jak to dobrze ,ze w czasie remontu 3 miesiace temu kazalem zrobic ten przybytek- ladnie bym teraz wygladal –pomyslalem.
Gdy wrócilem i usiadlem za biurkiem wszystko w gabinecie juz wrócilo do normy.
Stefa zawziecie jeszcze polerowala skraj stolu z resztek zaschnietej spermy.
Zadzwonil telefon-przelaczylem na glosno mówiacy aby Stefa wszystko slyszala.
-Mówi Basia ,jestem juz panie prezesie –czy sa jakies polecenia jeszcze przed rada?
-Tak, poprosze mocna kawe i polaczyc mnie z dzialem plac.
-Zglaszaja sie place- panie prezesie.
-Pani Moniko –jest u mnie teraz nasza sprzataczka Stefania, chwileczke-jak pani nazwisko spytalem stojacej obok Stefy.
-Piechota-Stefania Piechota.
-Slyszala pani, tak znam ja.
-Prosze wystawic dla niej przeszeregowanie na brygadzistke ze srednia z widelek.
-Ale, panie prezesie…
-Zadne ,ale-dziekuje i.. polozylem sluchawke.
-Przyjdz, jutro rano tak jak dzis i klepnalem ja w wypiety ,obfity zadek.
-Chcialam podziekowac.
Jutro podziekujesz jak dostaniesz na papierze.
Zaraz mam narade –zakonczylem siegajac po papiery.
Rada minela dosyc gladko ,wszystkie moje propozycje zmian zostaly zaakceptowane jednoglosnie.
W domu pusto bo zona z synkiem byla od tygodnia nad morzem ,ja niestety po niedawnym awansie musialem tkwic w miescie.
Balagan mialem juz nieziemski, nie chcialo mi sie sprzatac ,wzialem butelczyne whisky i siedzac w fotelu saczylem kolejna szklaneczke rozmyslajac o tym co sie stalo rano. Najlepsze bylo to ,ze gdy tylko pomyslalem o tej prostej kobiecinie Stefie od razu poczulem znowu prawie zwierzece pozadanie i potezny wzwód.
-To sie chyba nadaje do psychoanalityka-pomyslalem nieco rozbawiony ale i zaniepokojony.
Spalem zle ,snily mi sie grube uda i wielkie biale piersi Stefanii jak jakiemus gówniarzowi.
Zerwalem sie jeszcze wczesniej niz poprzedniego dnia i pojechalem do pracy liczac ,ze ona juz tam bedzie .Nie przeliczylem sie-byla.
Rzucilem teczke na biurko i chwycilem ja bez ceregieli za piersi od tylu przyciskajac sie do jej posladków.
-Ale prezes nadal napalony-zasmiala sie cicho.
-Chodz do lazienki -syknalem jej do ucha.
Bez zbednych slów zrzucilem pek grubych reczników na podloge lazienki –zerwalem z siebie marynarke i zdjalem spodnie wraz ze slipami. Stefa stala nieruchomo i patrzyla wyraznie zdumiona.
-Co tak stoisz ,chcesz zebym znowu cos na tobie porozrywal??
-Spokojnie ,nie mam nic pod fartuchem –jeden ruch i juz stala przede mna zupelnie naga.
-Jak chcesz?- spytala rzeczowo.
-Polóz sie na wznak.
-Chcesz tak po bozemu-zaszczebiotala.
-Mamy troche czasu wiec najpierw cie wylize-powiedzialem rozkladajac szeroko jej uda.
-Moze lepiej nie , rano sie nie mylam i jestem spocona.
-Nic nie szkodzi ,lubie smaki naturalne-pochylilem sie i palcami rozgarnalem obfite uwlosienie, ciemno-czerwone wargi byly wilgotne od sluzu, cipka rozwarta a u jej szczytu wygladala duza pobudzona juz lechtaczka.
Polizalem delikatnie i posmakowalem –to bylo TO –jak mówia Wlosi,,odore di femina’’- naturalny zapach pobudzonej kobiety. Moja zona Nina nie lubila tej pieszczoty a jesli juz mi pozwalala to przedtem tak ja myla, namaszczala i perfumowala, ze byla bez smaku jka hamburger.
Teraz moglem sobie pouzywac do woli, jezykiem ,wargami i wreszcie palcami wyobracalem ja na wszystkie strony a Stefa tylko pojekiwala z aprobata.
-Tak, tak, mocniej ,nie przerywaj…
Az wreszcie zadrzala i spuscila sie obficie-naprawde miala duzy wytrysk-cale usta i twarz mialem zalana jakims przezroczystym lepkim nieco sluzem. Slyszalem o czyms takim ale pierwszy raz miala to moja partnerka. Amerykanie nazywaja to ,,squirt’’.
Wytarlismy sie recznikami i zamienilismy sie miejscami. Ja polozylem sie na plecach a Stefa najpierw postawila ustami mego kutasa do pionu a nastepnie dosiadla go ,,na jezdzca ’’i pogalopowalismy zgodnie.
Pieprzyla sie rewelacyjnie ,w lot odgadywala moje pragnienia zwalniala i przyspieszala kiedy trzeba ,pracowala biodrami to znów miesniami pochwy, krótko mówiac nie mialem jeszcze nigdy takiej kobiety choc ,nie chwalac sie w wieku 30 lat mialem ich na rozkladzie przynajmniej piecdziesiat-nie liczylem.
Gdy skonczylismy i umylismy sie dochodzilo w pól do ósmej.
-Nasze igraszki trwaly prawie póltorej godziny-stwierdzilem- bierzmy sie do roboty ty za sprzatanie ja za papiery.
A jutro znowu………

Bir yanıt yazın

E-posta adresiniz yayınlanmayacak. Gerekli alanlar * ile işaretlenmişlerdir

ankara escort şirinevler escort mecidiyeköy escort şişli escort görükle escort bayan bursa anal yapan escort bursa escort bursa escort bursa escort bursa escort şişli escort sex izle brazzers rokettube çankaya escort mecidiyeköy escort bursa escort bayan görükle escort bursa escort bursa merkez escort bayan bursa escort Ankara escort bayan Ankara Escort Ankara Escort Rus Escort Eryaman Escort Etlik Escort Sincan Escort Çankaya Escort Escort Anadolu Yakası Escort Kartal escort Kurtköy escort Maltepe escort Pendik escort Kartal escort beylikdüzü escort antalya rus escort escort sincan escort dikmen escort escort escort escort travestileri travestileri porno Escort bayan Escort bayan şişli escort bursa escort bursa escort görükle escort bursa escort bursa escort bursa escort bursa escort porno izle