Pierwszy weekend CFNM z moja dziewczyna cz.3
Rok szkolny zblizal sie ku koncowi.
Aga obciela jednak wlosy, miala teraz jak to nazywala boba. Wedlug mnie wygladala troche jak chlopczyca i stracila swój dziewczecy urok. Jednak dlugie wlosy przeszkadzaly jej w robieniu laski, oczywiscie nie mi, tylko innym ale czesto na moich oczach. Dlatego obciela wlosy.
Nadal mnie krecila, szczególnie jak sie seksowanie ubierala, chodzila bez staniczka, ubierala bardzo krótkie odslaniajace posladki szorty lub tak obcisle ze widac jej bylo kopytko,
Bylem dobrym uczniem i Aga czesto korzystala z tego, sciagajac na klasówkach.
W naszych relacjach nie sie nie zmienilo. Oficjalnie bylismy para, lecz po prawdzie , spotykalismy sie tylko , nie uprawialem z nia seksu chociaz bardzo tego pragnalem .Mój ptaszek w wyniku kuracji mojej macochy durmitolem nie mial wiecej niz 5cm w zwodzie. Czasem tylko Agusia zabawiala sie jezyczkiem moim malenstwem gdy miala dobry humor.
Tak naprawde bylem dla niej tylko przykrywka przed jej rodzicami, gdy ona rznela sie na prawo i lewo ze wszystkimi.
W ostania sobote przyszla do mnie,
-czesc Bartus – rzekla i pocalowala mnie w policzek
-czesc Agus -odparlem troche zdziwiony bo nie umawialismy sie tym razem.
Po ostatnich wyjsciach na basen , gdy musialem byc goly na basenie z moim malym wackiem biegac w sród ludzi i sluchac zlosliwych uwag innych chlopców i smiechów dziewczyn z wielkosci mojego przyrodzenia, nie mialem ochoty na wspólne weekendowe wypady.
Basen byl tylko dla niej pretekstem aby wyrwac sie z domu, palic fajki, pic piwsko z kolesiami i sie z nim pieprzyc po krzakach a ja musialem na to patrzec udajac jej chlopaka. Ci jej kochankowie zwykle nabijali sie ze mnie i mnie ponizali.
Jednak ona mi sie wciaz bardzo podobala, w nocy snilem o niej i masturbowalem sie majac ja przed oczami, bylem uzalezniony od niej.
-nie idziemy na basen chyba jest juz za pózno – spytalem ostroznie
-nie dzisiaj zabieram cie na rower
Dopiero teraz jej sie przyjrzalem w czarnych krótkich spodenkach na rower, mój wzrok utknal pomiedzy jej udami, widac bylo kopytko chyba nie miala majtek ! Pod pomaranczowym T-shirtem nie miala staniczka ale to u niej norma, Ma male piersi wiec nie potrzebujac tak bardzo biustonosza. Odetchnalem z ulga gdy uslyszalem o rowerze.
Agnieszka przywitala sie z moja rodzina, która ja bardzo lubila.
-kochanie gdzie masz krem do opalania
-to idziemy na plaze czy na rower ??
-na rowerek madralko ale nie chce zebys ubieral spodenek, przewietrzysz sobie maluszka i pupcie bo potrzebuja swiezego powietrza i sloneczka, wiec wysmaruje ci nogi pupcie i wacusia aby sie nie poparzyl.
-ja ma jezdzic na rowerze z gola dupa?
-a co to róznica ? Tyle razy ci juz powtarzalam ze lubie cie bez spodenek , wygladasz tak zabawnie z siusiakiem na wierzchu, sam T-shirt wystarczy , reszty nie potrzebujesz.
– to jest chore robicie ze mnie ekshibicjoniste!!
-alez skad skarbie , nie chcemy zebys mial potem klopoty z prostata, latania na golaska jest dobre dla chlopców na odpornosc i zwieksza twoja pewnosc siebie.
-slyszalem to juz setki razy ale ja nie chce , chce byc jak inni chlopcy
-kochanie my robimy to dla twojego dobra
-nie marudz wyskakuj na ten rower tu masz T-shirt zalóz go i jazda na rower , powinienes sie cieszyc ze taka ladna dziewczyna chce z toba isc na rower -Odezwala sie moja macocha podajac mi zielony krótki t shirt, o butach czy skarpetkach tez moglem zapomniec
Aga podeszla do mnie i wsmarowala krem w moje cialo, szczególnie dobrze w genitalia i moja pupe. Na koniec dostalem calusa w policzek mój fiutek dostal mikro-erekcji.
Wyszlismy z mieszkania wzialem swój rower i zeszlismy na dwór
Aga milo sie usmiechala do mnie co poprawilo mój humor,
Wskoczylem na rower i pojechalismy, brak spodenek powodowal ze zle mi sie siedzialo wiec starlem stac na pedalach ale tutaj znowu przeszkadzal mi brak butów, Jechalem za nia wpatrujac sie w jej ogromny tylek w czarnych pólprzezroczystych spodenkach z lycry, dostalem znowu erekcji i nie zwracalem na nic innego uwagi nawet na jakies przycinki ludzi których mijalismy.
Po jakims czasie Agnieszka zatrzymala sie przy lawce.
-zatrzymaj sie aniolku tutaj, zrobimy przerwe
Usiadla na laweczce i wyciagnela papierosa, ja sie zatrzymalem i rozjarzalem dookola. nie znalem tego miejsca, nie bylo widac ludzi dookola , przynajmniej tyle dobrze, otoczone bylo gestymi zaroslami i to mi sie nie spodobalo,
-nareszcie , dlugo musialem czekac i znowu jestes z tym smarkaczem? -uslyszalem glos z tylu
Obejrzalem sie i zobaczylem jednego z chlopaków z którym sie kochala tydzien temu na basenie
-on nawet na rowerze jezdzi bez gaci? gon sie malolat
-uspokój sie kochanie, zaraz ci wszytko wynagrodze, on jest dobra wymówka dla mnie zeby gdzies wyjsc, ojciec by mnie nie puscil bo wie jaka jestem a jak wychodze z nim to wie ze nie narobie glupot bo z tym jego miedzy nogami to sam wiesz, jest bez spodenek bo mnie bawi ten jego siusiak i takie sa zalecenia jego macochy
Natychmiast zaczela zdejmowac chlopakowi szorty i wyciagnela juz jego naprezonego chuja i zaczela go obciagac. Ja sie odsunalem i schowalem sie za drzewo oparlem sie i zaczalem onanizowac, slyszalem tez odglosy rozkoszy, mocniej , rznij mnie- czasami spogladalem w ich strone i widzialem jak ja posuwa.
Po jakims czasie zauwazylem pare staruszków na koncu alei, pewnie zabladzili i weszli w odludna czesc parku.
Gdy uslyszeli co sie dzieje, speszeni w pospiechu oddalili sie uslyszalem tylko jak babcia powiedziala
-widzialam jakiegos malolata za drzewem co ich podgladal i sie onanizowal sie
-do czego ten swiat zmierza Hela, sami zboczency w naszych czasach byloby to nie do pomyslenia
Czas mijal mój ciulik byl obolaly z masturbowania, wtedy uslyszalem glos Agi
-Bartek!! – gdzie jestes ?? Jedziemy juz, pic mi sie chce
Wyszedlem za krzaków , spojrzalem na nia znowu palila.
-podeszla i pocalowala mnie , chodz czas na nas,
Wsiedlismy na rowery i pojechali, niestety nie do domu, tylko do baru,
-ale ja nie mam spodenek jak mam tam wejsc?
-dawaj kogo interesuje chlopak z fiutkiem jak u dziecka, to nic gorszacego.
Chcialem zrecznie zakryc krocze , lecz nie uszlo to uwadze Agi
-nie rób tak , nie masz sie czegos wstydzic, bo dostaniesz klapsa !!
Jestes ladnym chlopakiem nie musisz nic ukrywac
Ze spuszczona glowa podszedlem do stolika i czekalismy na kelnerke
Agnieszka znowu zapalila, ja próbowalem siedziec ze scisnietymi udami aby ukryc swojego kutaska.
-Bartek , rozlóz nogi chce zebys pokazal co tam masz wszystkim.
Zrobilem jak kazala , staralem sie nie patrzec na innych klientów i nie rozgladac na boki, wylaczylem takze sluch aby nie slyszec komentarzy
Aga zrobila zamówienie – piwo dla niej, oranzada dla mnie.
Próbowala mnie zgadac , czy przygotowalem sie do klasówki itp
Gdy spogladalem w jej orzechowe oczy, caly mój wstyd mijal, bylem w innym swiecie, zapominalem o wszystkim tak gaworzylismy sobie , nawet dotknalem jej reki a mój maluszek znowu stanal i mial imponujace 6 cm. Serce zabilo mi mocniej.
Wrócilismy do domu,
Weronika poczula ode mnie zapach papierosów. Oczywiscie ja nie palilem. Lecz ja bylem winny, wiedzialem ze jakiekolwiek tlumaczenie nie ma sensu, po kazdej randce z Agnieszka tak bylo, macocha lub Weronika wyczuwaly zapach papierosów ode mnie i dostawalem ostre lanie. Doskonale wiedzialy ze ja nie palilem.
Zaraz po oddaniu jedynego odzienia poszedlem pod prysznic . Agusia myla mnie co bylo najprzyjemniejsza czescia dnia i od razu mi bryknal, tym bardziej ze jej uwaga koncentrowal sie wokól moich genitaliów i pupy .Po kapieli otrzymalem zasadzona kare, ostre lanie od mojej przybranej siostry sadystki. Po wszystkim jeszcze zaplakany i obalaly musialem podawac do kolacji lecz sam jej nie dostalem jako czesc kary za rzekome palenie.
Po zmywaniu naczyn poszedlem spac do swojego pokoju .Slyszalem jak Aga która zostala do wieczora z Weronika w d**gim pokoju opowiadaja sobie o swoich seks przygodach.
Zasnalem, gdy po jakims czasie poczulem pocalunek, myslalem ze to sen.
To byla moja dziewczyna, która przyszla do pokoju pozegnac sie ze mna.
-Dobranoc Skarbie, do zobaczenia znowu, odezwe sie wkrótce.
Jej pocalunek dzialal cuda , wszelki ból zniknal i znowu pojawily sie erotyczne marzenia senne…